Portal rynekzdrowia.pl zamieścił relację o konferencji pt. „Etyka komunikacji”, którą na początku lipca br. w Nakle Śląskim zorganizował szpital powiatowy w Tarnowskich Górach (głośna była sprawa pielęgniarek z tego szpitala, które skarżyły się na mobbing; konferencja nawiązywała do tej sprawy). Dyskusję można by streścić tak: komunikujemy się wzajemnie, komunikujemy się z tymi, którzy nas kontrolują, nami zarządzają, i tymi, którzy nam podlegają. Czy zastanawiamy się nad tym, czy jest to poprawna komunikacja, czy się rozumiemy? Zdaniem filozofów największym problemem komunikacji jest iluzja, że do niej doszło. Wszyscy się komunikujemy, ale nie potrafimy się porozumieć. Niekorzystnie na komunikację wpływa deficyt kadry w ochronie zdrowia. Na brak komunikacji lub złą komunikację w zespole i z pacjentem ma wpływ także forma zatrudnienia. Nie ma przepływu informacji między personelem, jeśli jest go za mało i nie czuje się związany z zakładem. Nie wiemy też, jak rozmawiać z pacjentem, bo nikt nas tego nie uczy. Otwarta dyskusja o komunikacji między lekarzem i lekarzem, między lekarzem i pielęgniarką, między lekarzem, pielęgniarką i pacjentem jest nam bardzo potrzebna.
Więcej:
http://www.rynekzdrowia.pl/finanse-i-zarzadzanie/personel-medyczny-w-zespole-ale-i-lekarz-z-pacjentem-wszyscy-to-robimy-niewielu-potrafi,185526,1.html
Więcej:
http://www.rynekzdrowia.pl/finanse-i-zarzadzanie/personel-medyczny-w-zespole-ale-i-lekarz-z-pacjentem-wszyscy-to-robimy-niewielu-potrafi,185526,1.html